 |


Jesteś
1047676-ą osobą na tej witrynie od października 2000r. !
|
 |
|
Miłość do zakonnicy
Autor: Głosiciel
Drodzy forumowicze,
z dużym zainteresowaniem przeczytałem wypowiedzi Dobrego Wujka i Zorientowanego na temat zakonnic.Absolutnie,nigdy nie wolno uogólniać.
Mam bardzo poważny problem:od roku jestem zakochany w siostre zakonnej z pobliskiego zakonu Sióstr Elwirek.Ponieważ nie jest to tzw,klasztor zamknięty,codziennie widuję ją
na ulicy pod moim blokiem(okna znajdują się na przeciw owego klasztoru).
Zakochałem sięw niej od pierwszego wejrzenia;jest osobą o wspaniałej prezencji,dużej subtelności,klasie i jednocześnie powadze.Kilkakrotnie rozmawialiśmy na ulicy i dodatkowo stwierdziłem,że ma niesamowity iloraz inteligencji,mnóstwo ciepła i empatii.
Niestety,na przeszkodzie naszej ewentualnej miłości stoi nie tylko fakt,że jest ona zaślubiona Bogu i związana celibatem.Oprócz tego rozmijają się światy naszych poglądów i wartości,ponieważ ja od czterech lat jestem gorliwym wyznawcą Kriszny i wystąpił u mnie wewnętrzny konflikt moralny:co wybrać:miłość do tej wyjątkowej kobiety,czy żarliwą wi9arę w moje bóstwo?Ogromne wewnętrzne rozdarcie nie pozwala mi na należyte skupienie na medytacji,która jest częścią naszego wyznania.Czy forumowicze mogą udzielić mi rady,wesprzeć na duchu?!Proszę...
Dobry Wujek 2006-12-05 12:28:39
Chłopie,ty nie trać czasu na medytacje tylko bierz się do działania!Wiarę zawsze możesz zmienić a taka kobita może ci się już nie tracić.Do zbliżenia może dojść bardzo szybko bo pingwiny są nieżle wyposzczone i chętne(kto jak kto ale ja sporo o tym wiem).Istnieje także inne rozwiązanie:pozostań przy swojej religii,ona pozostanie przy swojej,będziecie spotykać się potajemnie i przetrwacie w ukrytym związku.Wilk będzie syty i owca cała.Powodzenia.
|
Teodozja 2006-12-05 12:41:55 Moje zniesmaczenie ustępuje miejsca oburzeniu!Dobry Wujku,jesteś nie tylko zberżnikiem,bez żadnych hamulców moralnych,lecz również stanowisz swoiste wcielenie Węża Kusiciela!A ty
|
Moralista 2006-12-05 12:43:22
Słusznie
|
xena 2006-12-05 18:03:04 nielubię pruderii i zakłamania dlatego nie potępiam dobrego ,jest szczery a szczerość boli czasem bardzo.
|
Teodozja 2006-12-06 11:17:40
Fuj,Xeno,co ty za herezje opwiadasz!?Nie jestem pruderyjna tylko kulturalna,porządna i wyważona.Boga w sercu nie macie!!!
|
Mostowiak 2006-12-07 12:20:19 Panie,a te pingwinice to wcale nie święte.
U nas w Króżewnikach to tka córa Kisiela na zakonną poszła,a wcześnie to dawała hędożyć jak trza!Teodozja,ty to pewnie twż niezła byłaś w te klocki.
|
xena=tuberoza 2006-12-07 12:51:36 proponuję skończyć ten temat zbyt śliski i niebezpieczny w dzisiejszych czasach,tym bardziej,że Głosiciel ma na prawdę problem a my mało mu pomogliśmy .Na serio radzę ,żeby nie zabierał Bogu jego służebnicy w żaden sposób,, bo może spotkać go kara,która będzie się ciągnąć aż do 10 pokolenia.Na świecie jest przecież tyle innych kobiet,równie subtelnych o wspaniałej prezencji i wysokim ilorazie inteligencji trzeba tylko ruszyć się i poszukać a nie iść na łatwiznę.
|
Mostowiak 2006-12-07 12:55:58 Pani ja to niejedną taką zakonnicę poobracał i kara mnie nie spotkała.Niech se chopok poużywa!
|
Singiel 2006-12-07 12:57:39 Tuberozo,głosiciel wcale nie idzie na łatwiznę,jego problem jest bardzo skomplikowany.Jednak masz rację,że nie powinien wchodzić w tak trudny związek.Pozdrowienia,
|
tuberoza 2006-12-08 13:53:04 Teodozjo brakuje mi ciebie
|
Dżentelmen 2007-03-17 14:50:59 Zakonnica,której masz czelność pożądać jest zaslubiona najdoskonalszemu mężczyżnie wszechświata,czyli Bogu.Niech Stwórca oświetli twe myśli i wymaże z twych nyśli to ze wszech miar grzeszne pragnienie.Błogosławię cię z całego serca.
|
Tuberoza 2007-03-22 14:09:31 dżentelmenie-to już było tak dawno,że już się wystarzało.Lepiej zapytaj chłopaka jak mu się ułożyło z zakonnicą,czy bez niej.Trzeba było wcześniej zareagować.Teraz to musztarda po obiedzie.
|
macius 2009-09-06 21:42:31 a ja bardzo, bardzo chciałbym się kochać z zakonnicą
|
Lualunia253457 2011-02-14 10:04:23 Jesteś gupi zakochsdhhd w zakonnicy ale porabany ~~~~
|
Zenek 2018-05-08 18:37:07 dla dżentelmena: a boga nie ma i nie było tak po co zakonnice i kler
|
Tadek 2018-05-08 18:39:59 Teodozjo a co Twoja łechtaczka już ją nie pieścisz.....
|
|
|
|
 |