 |
Jesteś
1047676-ą osobą
na tej witrynie
od października 2000r. !
|
|
| |
??????
Autor: Samotny
Szukam i niemogę znaleść kobiety do stałego związku. Czuje coraz większą pustke przytłacza mnie samotność :o((((
Co robić????
Myśliciel
2005-08-26 08:06:39
Myślałem, że się już tu nie pojawię. "Nie chcem a jednak muszem" jakby rzekł Lech Wielki Walesa -tak piszą jego nazwisko Anglicy i Amerykanie. Po pierwsze samotny znaleźć pisze się w ten sposób. Ale to drobiazg. Czy Ty Samotny w kobiecie widzisz woła, którego chciałbyś zaprząc do wspólnego, stałego jarzma? Odnoszę wrażenie, że tak właśnie jest. Staram się rozumieć Twoją trudną sytuację. Szkoda tylko, że nie podajesz ile masz lat. Drogi Samotny mądrzy ludzie radzą: kochaj życie. Jeszcze bardziej mądrzy twierdzą : kochaj życie takim jakim ono jest, z wszystkimi jego okolicznościami i uwarunkowaniami. Samotność nie powinna być problemem jeżeli jest właściwie przeżywana. Dzięki niej, w dużej mierze dzięki niej można lepiej poznać samego/ samą siebie, poznać swoje potrzeby wewnętrzne jak i zewnętrzne. Ludzie nie muszą się szukać. Gdy mają się spotkać i pokochać dajmy na to następuje coś co nazywamy synchronizacją. Mężczyzna jest przyciągany przez kobietę a kobieta przez mężczyznę i to jest piękne. Nie znaczy to, że nie mamy szukać. Szukać też powinniśmy. Są różne metody poszukiwania, ale aby poszukiwać skutecznie należy wpierw znać samego siebie. Samotny gdybyś dziś poznał kobietę, to zapewniam Cię, że będzie ona bardzo podobna do Ciebie przynajmniej pod jednym zasadniczym względem: będzie czuć pustkę, będzie czuć się przytłoczona przez samotność. I cierpiąca na niemoc w znalezieniu mężczyzny. Za chwilę napiszę słowo za które już teraz przepraszam i Ciebie i kogokolwiek kto mógłby czuć się nim urażony. Przychodzi taki moment w życiu, a przynajmniej przyjść może, że mężczyzna - nieudacznik i kobieta - nieudacznica spotykają się i tworzą związek stały lecz nie oparty na miłości ale na ich wspólnym nieudacznictwie. Czy tego byś pragnął? Myślę, że nie. Prosisz o radę, bo pytasz: " Co robić????" - Odpowiadam: bądź aktywny, rozwijaj swoje zainteresowania. Wierz jak samiec zwierzę lub ptak zdobywa samicę? - stara się jej zaimponować, przedstawia swoją ofertę, ukazuje własne możliwości. Lecz żeby zaimponować drugiemu osobnikowi czy w przypadku ludzi drugiej osobie trzeba coś mieć nie tyle czy tylko w sensie materialny , choć i ta sfera jest bardzo ważna. Przede wszystkim należy dysponować dobrami natury uczuciowo-emocjonalnej jak i duchowej. A co Ty posiadasz Samotny w sferze ducha jak i materii? Co możesz i co mógłbyś zaoferować ukochanej kobiecie oprócz swej wyjącej wewnętrznej pustki? Czy tylko tego wyjca? Odnoszę wrażenie, że na dzień dzisiejszy jesteś osobą dość infantylną. Radzę więc zmieniaj się pozytywnie z każdym dniem, rozwijaj swe zainteresowania. Bądź realistą ale i optymistą a wówczas odpowiednia atrakcyjna dla Ciebie Kobieta pociągnie Cię ku sobie, a Ty pociągniesz Ją ku Sobie. I tego Tobie z całego serca życzę i nie tylko Tobie, ale wszystkim czującym się samotnymi. Tak naprawdę Ty nie tylko na dzień dzisiejszy jesteś samotny co osamotniony. Nie wiem czy potrafisz zrozumieć różnicę pomiędzy samotnością a osamotnieniem? Oby twoja wybranka, wybranka Twego serca mogła w przyszłości, niedalekiej przyszłości powiedzieć: " Cicho! Ukochany mój! Oto on! Oto nadchodzi! Biegnie przez góry, skacze po pagórkach, Umiłowany mój podobny jest do gazeli, do młodego jelenia. Oto stoi nad naszym murem, patrzy przez okno, zagląda przez kraty." A Ty jej powiesz: " O jak piękna jesteś, przyjaciółko moja, jakże piękna." Słowa te pochodzą z biblijnej pieśni miłosnej, " Pieśni nad Pieśniami " w katolickim przekładzie z tzw.Biblii Tysiąclecia. Myśl pozytywnie, mów pozytywnie i rób pozytywnie, a wypełnisz swą pustę tym co DOBRE, PIĘKNE I MĄDRE, wówczas spotkasz Tę którą pokochasz z wzajemnością. Wszystkiego najlepszego - Życzliwy Myśliciel
|
Mysha19
2005-08-26 09:32:02
Drogi Samotny! A może należałoby skończyć szukać, bo prawdziwa miłość znajduje nas w najmniej odpowiednim momencie. Może to głupie co teraz napiszę, ale za każdym razem jak zgubimy jakiś przedmiot i nagle jest on nam niezbędny to choćbyśmy nie wiem jak starali się go znaleźć zazwyczaj nasze starania pójdą na marne, natomiast za pare dni jeśli już nie będzie potrebny sam się znajdzie;). Tak samo jest z miłośćią. Im gorliwiej poszukujemy tej drugiej połówki tym mniejszą szansę mamy na jej znalezienie;). Przemyśl to. Pozdrawiam i życze powodzenia
|
Myśliciel
2005-08-26 18:19:01
Samotny, Mysha ma rację w tym co Ci napisała. Jedynie nie zgadzam się z Nią w tej części drugiego zdania, którą zacytuję: " Może to głupie co teraz napiszę,(...)." Otóż Droga Mysho jest to nie głupia ale mądra myśl. " Pozdrawiam wszystkich samotnych i myshoidalnych. Hej! Wam. M. jak Myśliciel
|
|
|
|
|
